Notka po długim milczeniu
Komentarze: 3
No cóż...
Moja nieobecnośc jest wysoce uzasadniona uwarunkowaniami społeczno-fizycznymi mego obecnego położenia w czaso-przestrzeni. Szkoła rozpoczęła swój jakże jałowy bieg mający na celu ostateczne pozbawienie mnie najmniejszych cech indywidualizmu jednostkowego i przypisanie mi cech pod-gatunku, zwanego powszechnie "uczniem". Ten jakże przewidywalny fakt zmusił mnie do drastycznej zmiany moich wakacyjnych przyzwyczajeń i nałogów, które z zapałem kultywowałem w czasie minionych miesięcy.
Postanowienia, które postawiłem sobie na ten rok szkolny zabraniają mi w szczególności wyskoczyć na peta kiedy mi się podoba, gdyż nie wypuszczają mnie poza teren szkolny na małego papieroska, a na samym jej terenie zabroniłem sobie tej przyjemności.
Drugim mankamentem związanym z rozpoczęciem kolejnego etapu mojej edukacji jest niemożność ciągłego przebywania Online, a co za tym idzie brak ciągłości w obserwacji i czytaniu waszych prześlicznych wypocin prezentowanych w waszych pamiętnikach.
Mógłbym w sumie coś-niecoś powiedzieć o sobie, ale zostawię problem mnie na następną notkę. Obiecuję wam, że ten blog nie upadnie tak łatwo oraz, że postaram się zachować ciągłość w jego pisaniu...
Jako tradycyjne zakończenie zapodam swój nr. gg... 5420917
Dodaj komentarz